
Miejsce pełne zrozumienia i wsparcia
Budowa Domu Samotnej Matki w Sanoku
Budynek, Niemców za działalność w organizacji charytatywnej: „Komitet Pomocy Zimowej”. Więziony przez 5 lat pracował w nieludzkich warunkach. Zmarł z wycieczenia w Buchenwaldzie w 1945 roku. Wolą Zygmunta Kellera było, aby pamięć jego ojca pozostała w sercach sanoczan i w testamencie, zapisał dom wierząc, że stowarzyszenie spełni jego wolę.
Budynek usytuowany na siedmioarowej parceli ma służyć kobietom, również nastolatkom, które spodziewają się dziecka i nie mają, gdzie mieszkać z powodu trudnej sytuacji życiowej i rodzinnej. „Ma to być miejsce, gdzie mogą spokojnie przeżyć okres ciąży, urodzić dziecko i mieszkać przez kilka miesięcy aż ułożą swoje sprawy, w czym będziemy starali się im pomóc.” - czytamy na stronie internetowej Stowarzyszenia Pomoc Rodzinie. W domu urządzone zostanie „okno życia”, bezpieczne miejsce, w którym matka może pozostawić anonimowo swoje nowo narodzone dziecko - noworodek natychmiast zostanie otoczony opieką. Planowana jest także świetlica dla starszych osób. Będą w niej organizowane zajęcia i spotkania dla seniorów.
Dom po remoncie powiększy się do 380 metrów powierzchni użytkowej. Wielkim wysiłkiem społecznym i zaangażowaniem stowarzyszenie wykonało dotąd: projekt rozbudowy i adaptacji w którym ma powstać w przyszłości Dom Samotnej Matki, stowarzyszenie otrzymało w testamencie od śp. Zygmunta Kellera.
Sanoczanin zapisał się w pamięci mieszkańców jako społecznik, działacz PTTK, znawca dziejów regionu i wybitny przewodnik turystyczny. Pragnął, aby dom nosił imię jego ojca - Jana Kellera - wielkiego patrioty i działacza społecznego, który został aresztowany w 1940 roku przez Niemców za działalność w organizacji charytatywnej: „Komitet Pomocy Zimowej”. Więziony przez 5 lat pracował w nieludzkich warunkach. Zmarł z wycieczenia w Buchenwaldzie w 1945 roku. Wolą Zygmunta Kellera było, aby pamięć jego ojca pozostała w sercach sanoczan i w testamencie, zapisał dom wierząc, że stowarzyszenie spełni jego wolę.
Budynek usytuowany na siedmioarowej parceli ma służyć kobietom, również nastolatkom, które spodziewają się dziecka i nie mają, gdzie mieszkać z powodu trudnej sytuacji życiowej i rodzinnej. „Ma to być miejsce, gdzie mogą spokojnie przeżyć okres ciąży, urodzić dziecko i mieszkać przez kilka miesięcy aż ułożą swoje sprawy, w czym będziemy starali się im pomóc.” - czytamy na stronie internetowej Stowarzyszenia Pomoc Rodzinie. W domu urządzone zostanie „okno życia”, bezpieczne miejsce, w którym matka może pozostawić anonimowo swoje nowo narodzone dziecko - noworodek natychmiast zostanie otoczony opieką. Planowana jest także świetlica dla starszych osób. Będą w niej organizowane zajęcia i spotkania dla seniorów.
Dom po remoncie powiększy się do 380 metrów powierzchni użytkowej. Wielkim wysiłkiem społecznym i zaangażowaniem stowarzyszenie wykonało dotąd: projekt rozbudowy i adaptacji, roboty ziemne i wzmocnienie fundamentów, odwodnienie budynku, odprowadzenie wód gruntowych i utwardzenie dojazdu na posesje.
Do wykonania pozostało jeszcze pracę takie jak: zmiana stropu i dachu, dobudowa skrzydła budynku, postawienie ścian działowych i organizacji łazienek, a także wykończenie wnętrza. Przebudowa i adaptacja obiektu jest dla nas najważniejszym celem, a jednocześnie dużym wyzwaniem technicznym i finansowym. Możesz dołożyć swoją cegiełkę dokonując bezpośredniej wpłaty na nsze konto:
Bank Nowy BFG S.A. 79 8642 1184 2018 0008 3973 0001
Przekaż 1% swojego podatku podając KRS 0000303867 przy rozliczeniu za miniony rok. Jeśli jesteś emerytem lub rencistą możesz przekazać swoj 1% podatku wypełniając PIT-OP.
Jeśli nie wiesz jak przekerować swój 1% skontaktuj się z nami Wyjaśnimy lub pomożemy wypełnić PIT.